Materiał: 4-5 motków włóczki Mirelka
Rozmiar: M/L
Sukienkę z filmiku spersonalizowałam pod własny rozmiar i widzimisię. Nie interesowała mnie kompletnie sukienka szydełkowa, natomiast swetrowa tunika jak najbardziej i to jeszcze takim świetnym kolorze!
Trochę się nad nią napracowałam, ale robiło się ją bardzo przyjemnie i stosunkowo szybko. Nieco matematyki i człowiek się gubi, ale Annoo świetnie tłumaczy i objaśnia. Jestem wręcz zakochana w jej twórczości.
Izolacja dobrze mi służy. Jako introwertyczka nie narzekam na nudę - mam kota, szydełko i męża. Wystarczy ;)
Piękny sweterek, gratuluję pomysłu i cierpliwości. Ja z kolej miałam więcej mocy przerobowych, jak nie miałam na nic czasu ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBo to jest tylko na chwilę ;) potem trzeba nie mieć czasu wcale, by docenić prozaikę dziergania ;)
UsuńDziękuję za komentarz i miłe słowa =) Pozdrowienia!
No w takim cudownym swetrze to też mogłaby siedzieć na kwarantannie! Ile czasu zajęło Ci stworzenie tej perełki?
OdpowiedzUsuńDzięki! <3 Na kwarantannie czas płynie szybko, ale i ten wzór jest bardzo sympatyczny w obróbce; nie liczyłam dokładnie, ale koło 4-7 dni, bo musiałam dla siebie wziąć nieco inną miarę niż w pierwotnym projekcie.
Usuń